Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
Szanowni Państwo! Szwaby i kacapy nigdy dobrze nam nie życzyły. Szwab zawsze nas oszwabiał, a kacap mordował, albo rusyfikował. Od wieków nic się w nastawieniu tych nacjach nie zmieniło i żadne zaklinanie rzeczywistości tu nie pomoże, przeciwnie rozzuchwala naszych odwiecznych wrogów. Zarówno „przyjaźń niemiecko-polska” jak i „rosyjsko-polska”, to czysta fikcja. Istnieją tylko różne układy interesów Moskwa – Berlin nad naszymi głowami i naszym kosztem. Można w nieskończoność próbować oswajać aligatory, ale jeszcze nikomu się to nie udało. Powinniśmy się cieszyć z osłabienia Unii Europejskiej po wyjściu z niej Wielkiej Brytanii. To nasza wielka szansa wybicia się na prawdziwą niepodległość. Chcę wierzyć, że nasz rząd to rozumie, a retoryka o „umacnianiu więzi z UE” jest tylko inteligentnym kamuflażem. Jako miłośniczka kryminałów, zwłaszcza z politycznymi podtekstami, często się zastanawiam jakbym postąpiła, gdybym miała decydować o ważnych dla Polski sprawach, w obliczu nie tylko różnych opinii, odnośnie do przewidywanych skutków mojej decyzji, ale też nacisku różnych grup interesów. Myślę, że konieczna byłaby umiejętność wcielenia się w co najmniej podwójnego agenta. Natomiast udawanie tresera aligatorów zostawiłabym osobnikom pokroju Króla Europy. Pozdrawiam i do następnej soboty Małgorzata Todd |
|