Jakie więc widać miasto na fotografiach Wiesława Krausego? Całą prawdę o nim mówi jedna z fotografii wykonana przez okno domu kultury pokazująca jego otoczenie. Fotografia jest smutna, bo czarno-biała. Widzimy na niej ponure blokowisko, drzewa bez liści, jakieś zaparkowane samochody. Wszystko szare, bure, ponure. Ciarki przechodzą.Ale są też fotografie w kolorze, ze słońcem i zielenią, gdzie miasto jest nawet wesołe. Widać, że autor zdjęć swoje miasto lubi i chce je pokazać jak najlepiej. Fotografie nie są arcydziełami od strony technicznej, choć jest kilka prac godnych uwagi ze względu na niezwykłe ujęcia tematów. Wszystkie są jednak zapisem pewnej rzeczywistości z początku drugiej dekady XXI wieku. Warto je więc zachować i za jakiś czas obejrzeć, już z pewnym dystansem.Wystawa czynna jest w Centrum Informacji Turystycznej w Bramie Wolińskiej w g. 10-18. Wstęp darmowy.
(cm)
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"
informacja http://www.kurier.szczecin.pl


Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika