Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
KURIER SZCZECIŃSKI W mieście jest coraz mniej kiosków „Ruchu”, które przez dziesiątki lat były typowym elementem krajobrazu. Są zamykane, bo ajentom ta działalność się nie opłaca.- Koszty działalności są bardzo wysokie, a wpływy regularnie spadają – mówi pani prowadząca kiosk przy ul. Szczecińskiej. – Podstawowy obrót kiosku to wpływy ze sprzedaży prasy, papierosów i chemii gospodarczej. Jest coraz większa konkurencja, bo w mieście jest coraz więcej punktów, gdzie te artykuły można kupić, nie trzeba po nie iść do kiosku. Nasze placówki mają bardzo małą powierzchnię, nie można właściwie wyeksponować towaru, klient nie widzi pełnej oferty. Kioski są bardzo kosztowne w utrzymaniu, bo wymagają dużej ilości energii na ich ogrzanie, a zima w tym roku jest ciężka.
Konkurencją są nie tylko sklepy, ale również prywatne kioski handlowe o profilu działalności zbliżonym do kiosków „Ruchu”. Są one jednak większe, z zapleczem magazynowym, dobrze ocieplone. Sprzedawcy mają w nich dużo lepsze warunki do pracy: więcej miejsca, nie marzną zimą i nie duszą się z gorąca latem. Duże witryny pozwalają lepiej pokazać ofertę handlową. Na tym tle kioski „Ruchu” prezentują się kiepsko. To w większości obiekty stare, bez izolacji termicznej, ciasne. Przeważnie mają po 20–30 lat.- Naszym atutem jest przywiązanie klientów, którzy przywykli kupować prasę czy papierosy w jednym miejscu – mówi inna sprzedawczyni. – Ale jeśli „Ruch” nie zainwestuje w swoje punkty sprzedaży, konkurencja będzie eliminować z rynku kolejne placówki. Kioski nie muszą przecież wyglądać jak za Gierka, mogą to być ładne, przestronniejsze, kolorowe punkty sprzedaży. Jeśli nic się nie zmieni, klienci odejdą, bo przyzwyczajenia da się przecież zmienić.Innym atutem kiosków „Ruchu” jest bliskość klientów. Aby zrobić zakupy w dużym sklepie, trzeba wsiąść w samochód i jechać na obrzeża miasta. Do kiosku można „skoczyć” i zrobić zakupy w kilka minut. Dlatego najlepiej mają się punkty stojące w miejscach, gdzie nie ma innych placówek handlowych, przy ulicach, którymi ludzie chodzą do pracy i z niej wracają. Paradoksalnie, są to kioski poza ścisłym centrum miasta, gdzie sklepów jest dużo, a kiosków praktycznie już nie ma.
(cm) Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego" informacja http://www.kurier.szczecin.pl Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika |
|