Europejskie Stowarzyszenie Tanich Linii Lotniczych (ELFAA), którego członkowie obsługują ponad 50 proc. polskiego ruchu, oraz m.in. Port Lotniczy Szczecin-Goleniów miesiąc temu zaapelowali do prezesa ULC o wprowadzenie - przy okazji zatwierdzania stawek na 2009 r. - jednolitej strefy opłat terminalowych. Postulat poparła sejmowa Komisja Infrastruktury.
Apel nie poskutkował. Prezes ULC utrzymał dwie stawki opłat terminalowych, pobieranych przez PAŻP za zapewnienie służb żeglugi powietrznej na lotniskach. Tym samym od 1 stycznia 2009 r. dla warszawskiego „Okęcia” będzie to 610, 23 zł, a dla pozostałych portów - 888,71 zł.
„Zróżnicowanie stawek wynika z konieczności wypełnienia przepisów prawa wspólnotowego, które jako podstawę dla ustanowienia stref pobierania opłat terminalowych wskazuje wyłącznie kwestie natężenia ruchu lotniczego oraz operacyjne (zapewnienie służb kontroli ruchu)”- wyjaśnia ULC. Ponadto, jego prezes uznał, że wysokość opłat jest zgodna z prawem. Decyzję tę skrytykowało ELFAA. Jego zdaniem, stawki w portach regionalnych będą w 2009 r. niebotyczne, a uprzywilejowana pozycja Warszawy utrwalona.
- Decyzja ULC nie uwzględnia fundamentalnego problemu usług nawigacyjnych w Polsce - wysokich kosztów i niegospodarności w PAŻP- komentuje John Hanlon, sekretarz generalny ELFAA. Stowarzyszenie wezwało ministra infrastruktury do zbadania motywów działań PAŻP i ULC, oraz wpływu ich decyzji na konkurencyjność polskiego rynku transportu lotniczego.
(mag)


 Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"
informacja http://www.kurier.szczecin.pl
Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika