- Od trzeciego miejsca we Wrocławiu Sebastiana dzieliły zaledwie 0,2 punktu. Ale to i tak ogromny sukces, zwłaszcza, że Sebastian jest pierwszy rok juniorem, a startował w grupie seniorów obok kadry narodowej oraz olimpijczyków, którzy wybierają się do Pekinu - zdradza Michał Buniak, trener.

Nie przeszkadza brak dobrego sprzętu

Sebastian Rąbalski ma 17 lat. Mieszka w Goleniowie, uczy się w maszewskim liceum. Strzelectwo trenuje od czterech lat. Jak sam przyznaje, to jego wielka pasja. Teraz goleniowski zawodnik szykuje się na wyjazd do Pilzna, gdzie powalczy o tytuł mistrza Europy juniorów.

Trener Sebastiana nie kryje zadowolenia z młodego i wyjątkowo uzdolnionego zawodnika.

- Dumny jestem, że Sebastian wywalczył awans na mistrzostwa w doborowym towarzystwie, zwłaszcza, że goleniowskiej Tarczy daleko do klubów o bogatych tradycjach strzeleckich, dobrym zapleczu technicznym i kadrowym. A jednak przełamujemy stereotyp i udowadniamy sobie i innym, że jak się chce, to można osiągać sukcesy mimo wszelkich trudności, zwłaszcza sprzętowych - dodaje trener Buniak.

Agnieszka Tarczykowska

Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"

informacja http://www.glosszczecinski.com.pl
Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika