- O patrolach drogówki kierowcy ostrzegają się nawzajem przez CB Radio, znają też samochody z wideorejestratorami – przyznaje Grzegorz Sudakow, szef zachodniopomorskiej drogówki – dlatego od poniedziałku na drogi w województwie ruszy nowy samochód z wideorejestratorem, a inne auta mają co jakiś czas zmieniane numery rejestracyjne.

Jak twierdzą inspektorzy, problemem jest też to, że większość pasażerów akceptuje brawurową jazdę. Dlatego tak niewielu zwraca uwagę kierowcy, dlatego też nieliczni dzwonią na policję informując o piratach.

Przez wakacyjne miesiące dziennikarze „Kuriera” będą wraz z Inspekcją Transportu Drogowego jeździć samochodami wyposażonymi w wideorejestratory, będą też jeździć jako pasażerowie. Przewoźnicy indywidualni, komunikacja miejska i PKS muszą liczyć się, że informacje o kierowcach łamiących przepisy będą podawane do publicznej wiadomości. Łącznie z nazwami firm.

Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"