WiadomośćPomóżmy małej Zuzi z Goleniowa
(Kategoria: Inne)
Dodane przez admin
czwartek 05 stycznia 2017 - 16:58:39
Nadzieja dla Zuzi
Nazywam się Ewelina Sołtysiak. Chciałabym prosić Państwa o pomoc dla mojej córeczki. Jestem mamą pięcioletniej, niepełnosprawnej Zuzi.
Dziewczynka choruje na hemimegalencefalię (przerost prawej półkuli mózgowej), padaczkę i autyzm, przez co bardzo odbiega w rozwoju od swoich rówieśników.
Nie potrafi samodzielnie chodzić, ale kurczowo trzymając się mojej dłoni, zrobi kilka chwiejnych kroczków na słabych, koślawych nóżkach.
Jeszcze nie udało jej się wypowiedzieć żadnego słowa, ale wierzę, że kiedyś nadejdzie taki dzień,gdy usłyszę długo wyczekiwane słowo: „mamo”.
Zuzieńka nie odwraca głowy, gdy ją wołam, ale wiem, że mnie słyszy i wie, że jestem przy niej i zawsze będę.
Nie potrafi pokazać mi co ją boli lub na co ma ochotę, ale znam ją na tyle dobrze, że zwykle dość szybko udaje mi się odgadnąć, o co może chodzić.
Córeczka bardzo lubi jeść, ale nie potrafi sama odpakować sobie batonika, nawet tego, którego najbardziej lubi.
Nie umie chwycić łyżeczki ani widelca, więc wszystkie jej posiłki spędzamy razem.
Gdy chce jej się pić patrzy na szklankę, której biedne rączki nie potrafią podnieść tylko przewrócić.
Wydaje się, że nie zauważa innych osób, ale wiem, że wie o ich istnieniu.
Zuzia ma malutkiego, pięciomiesięcznego braciszka, który każdego dnia patrzy na nią i czeka na zaczepkę z jej strony, by móc odwdzięczyć się swym uśmiechem. Nie tracę nadziei, że kiedyś tak się stanie.
Córeczka jest rehabilitowana i ma wiele specjalistycznych zajęć, ale jej rozwój poznawczy nadal jest na poziomie kilkumiesięcznego dziecka.
W ostatnim czasie pojawiła się szansa na poprawę jej stanu – przeszczep komórek macierzystych w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie. Spotkanie z Panią neurolog przyniosło promyk nadziei, który chcielibyśmy rozpalić.
Terapia polega na dożylnym podawaniu dziecku komórek macierzystych, które trafiają do uszkodzonego miejsca w układzie nerwowym, gdzie ma dojść do regeneracji zniszczonych komórek, a co za tym idzie poprawy stanu zdrowia pacjenta.
Ta dość nowatorska metoda leczenia nie jest niestety refundowana.
Jej koszt w przypadku Zuzi to około 32 500 zł.
Dla nas – rodziców Zuzi jest to kwota przewyższająca nasze możliwości, ale chcemy wierzyć, że bariera finansowa nie będzie przeszkodą nie do pokonania.
Nie wiemy, jakie plany wobec nas ma Pan Bóg, ale nadzieja pojawiła się w czasie, gdy razem z mężem kończyliśmy trzecią Nowennę Pompejańską w intencji córeczki, więc, gdyby terapia przyniosła choćby niewielkie efekty to byłby to dla nas CUD.
O tym jak wiele nauczyła nas choroba Zuzi mogłaby powstać obszerna książka. Dzięki niej jesteśmy innymi ludźmi, niż byliśmy. Na wiele spraw patrzymy inaczej, niż do tej pory. W końcu dzięki niej odnaleźliśmy Boga i każdego dnia próbujemy wędrować drogami, które nam wyznacza, ale myślę że na tym etapie, którym jesteśmy bardzo istotna jest dla nas lekcja pokory, którą otrzymaliśmy, cieszenia się i dziękowania za każdy uśmiech i spojrzenie. Za każdą spędzoną wspólną chwilę. Choroba córeczki pokazała nam również jak wiele dobra dzieje się wokół nas, jak wielu dobrych ludzi Pan stawia na naszych ścieżkach i piękne jest to, że wiemy, że nie jesteśmy sami z naszymi trudnościami.
Drodzy Państwo mamy świadomość, że jest tak wielu potrzebujących, ubogich ludzi w różnych bardzo trudnych często sytuacjach życiowych, ale jeśli możecie wesprzeć leczenie naszej córeczki, choćby niewielką kwotą to z całego serca mówimy; „Bóg zapłać”.
Wpłaty prosimy kierować na konto:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
Tytułem: 21816 Sołtysiak Zuzanna darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Można także przekazać 1 % podatku:
W formularzu PIT należy wpisać numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” należy podać:
21816 Sołtysiak Zuzanna
Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.6487 )
(Kategoria: Inne)
Dodane przez admin
czwartek 05 stycznia 2017 - 16:58:39
Nadzieja dla ZuziNazywam się Ewelina Sołtysiak. Chciałabym prosić Państwa o pomoc dla mojej córeczki. Jestem mamą pięcioletniej, niepełnosprawnej Zuzi.
Dziewczynka choruje na hemimegalencefalię (przerost prawej półkuli mózgowej), padaczkę i autyzm, przez co bardzo odbiega w rozwoju od swoich rówieśników.
Nie potrafi samodzielnie chodzić, ale kurczowo trzymając się mojej dłoni, zrobi kilka chwiejnych kroczków na słabych, koślawych nóżkach.
Jeszcze nie udało jej się wypowiedzieć żadnego słowa, ale wierzę, że kiedyś nadejdzie taki dzień,gdy usłyszę długo wyczekiwane słowo: „mamo”.
Zuzieńka nie odwraca głowy, gdy ją wołam, ale wiem, że mnie słyszy i wie, że jestem przy niej i zawsze będę.
Nie potrafi pokazać mi co ją boli lub na co ma ochotę, ale znam ją na tyle dobrze, że zwykle dość szybko udaje mi się odgadnąć, o co może chodzić.
Córeczka bardzo lubi jeść, ale nie potrafi sama odpakować sobie batonika, nawet tego, którego najbardziej lubi.
Nie umie chwycić łyżeczki ani widelca, więc wszystkie jej posiłki spędzamy razem.
Gdy chce jej się pić patrzy na szklankę, której biedne rączki nie potrafią podnieść tylko przewrócić.
Wydaje się, że nie zauważa innych osób, ale wiem, że wie o ich istnieniu.
Zuzia ma malutkiego, pięciomiesięcznego braciszka, który każdego dnia patrzy na nią i czeka na zaczepkę z jej strony, by móc odwdzięczyć się swym uśmiechem. Nie tracę nadziei, że kiedyś tak się stanie.
Córeczka jest rehabilitowana i ma wiele specjalistycznych zajęć, ale jej rozwój poznawczy nadal jest na poziomie kilkumiesięcznego dziecka.
W ostatnim czasie pojawiła się szansa na poprawę jej stanu – przeszczep komórek macierzystych w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie. Spotkanie z Panią neurolog przyniosło promyk nadziei, który chcielibyśmy rozpalić.
Terapia polega na dożylnym podawaniu dziecku komórek macierzystych, które trafiają do uszkodzonego miejsca w układzie nerwowym, gdzie ma dojść do regeneracji zniszczonych komórek, a co za tym idzie poprawy stanu zdrowia pacjenta.
Ta dość nowatorska metoda leczenia nie jest niestety refundowana.
Jej koszt w przypadku Zuzi to około 32 500 zł.
Dla nas – rodziców Zuzi jest to kwota przewyższająca nasze możliwości, ale chcemy wierzyć, że bariera finansowa nie będzie przeszkodą nie do pokonania.
Nie wiemy, jakie plany wobec nas ma Pan Bóg, ale nadzieja pojawiła się w czasie, gdy razem z mężem kończyliśmy trzecią Nowennę Pompejańską w intencji córeczki, więc, gdyby terapia przyniosła choćby niewielkie efekty to byłby to dla nas CUD.
O tym jak wiele nauczyła nas choroba Zuzi mogłaby powstać obszerna książka. Dzięki niej jesteśmy innymi ludźmi, niż byliśmy. Na wiele spraw patrzymy inaczej, niż do tej pory. W końcu dzięki niej odnaleźliśmy Boga i każdego dnia próbujemy wędrować drogami, które nam wyznacza, ale myślę że na tym etapie, którym jesteśmy bardzo istotna jest dla nas lekcja pokory, którą otrzymaliśmy, cieszenia się i dziękowania za każdy uśmiech i spojrzenie. Za każdą spędzoną wspólną chwilę. Choroba córeczki pokazała nam również jak wiele dobra dzieje się wokół nas, jak wielu dobrych ludzi Pan stawia na naszych ścieżkach i piękne jest to, że wiemy, że nie jesteśmy sami z naszymi trudnościami.
Drodzy Państwo mamy świadomość, że jest tak wielu potrzebujących, ubogich ludzi w różnych bardzo trudnych często sytuacjach życiowych, ale jeśli możecie wesprzeć leczenie naszej córeczki, choćby niewielką kwotą to z całego serca mówimy; „Bóg zapłać”.
Wpłaty prosimy kierować na konto:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
Tytułem: 21816 Sołtysiak Zuzanna darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Można także przekazać 1 % podatku:
W formularzu PIT należy wpisać numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” należy podać:
21816 Sołtysiak Zuzanna
Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.6487 )