WiadomośćCzy to już nie jest lekka przesada?
(Kategoria: Komentarz aktualny)
Dodane przez admin
poniedziałek 29 lutego 2016 - 00:14:19


ja.jpg        5 lat temu kiedy burmistrzem został Robert Krupowicz, powołał na stanowiska v-ce burmistrzów 2 osoby Tomasza Banacha oraz Henryka Zajko.

Było to w ówczesnym czasie novum gdyż do tej pory gminą zawiadywał jeden Burmistrz i jeden zastępca. Burmistrz twierdził iż powołuje drugiego zastępce ale nie powoła Sekretarza , którego obowiązki przejmie jeden z zastępców, tym samym nie wzrosną koszty wynagrodzeń.

Podobno zezwalały na takie działania ówczesne przepisy.  Szybko okazało się jednak, że itrzeba powołać Sekretarza miasta. Po 4 latach urzędowania okazało się, że Burmistrz nie daje rady w zarządzaniu miastem i zatrudnił 4 asystentów do pomocy.



asysta.jpg
Koszty płacowe poszybowały w górę, a efektów lepszej pracy urzędu nie widać, za to ilość skarg składanych na urząd pod wodzą Roberta Krupowicza rośnie z roku na rok w lawinowym tempie. Sama wierchuszka kosztuje nas już dziś mieszkańców sporo pieniędzy.

Płace 3 Burmistrzów plus Sekretarza , czyli 4 osoby po średnio 15 tys zł miesięcznie . 4 x 180 tys plus płaca 4 asystentów 150 tys rocznie. w związku z powyższym zadaje sobie pytanie - czy to aby nie przesada? Czyżby Burmistrzowie aż tak byli leniwi, że wyręczają się asystą, robiąc samemu niewiele ?

Dla mnie to tak wygląda, przy czym zadaję sobie drugie pytanie. A mianowicie : Stać nas podatników na taką rozrzutność?

PRAWIE milion złotych rocznie za robotę dla maksymalnie 3 osób?

A dziury w drogach jak były w mieście 5 lat temu tak są do dziś. To przynajmniej jest niezmienne.

Bo poprawy w pracy urzędu nie widać, a wręcz jest gorzej niz 5 lat temu.


Andrzej Bugajski






Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.6011 )


Czas generowania: 0.0124 sek., 0.0012 z tego dla zapytań.