WiadomośćO funduszu sołeckim - część I
(Kategoria: Komentarz aktualny)
Dodane przez Margo
poniedziałek 20 lipca 2015 - 22:44:45
Przez lata sołectwa funkcjonowały, otrzymując środki z budżetu gminy na swoje działania, ale w wielu miejscach ciężar i koszty organizacji życia w sołectwie opierały się na samych mieszkańcach, a ich potrzeby często pozostawały niezauważone. Czy wprowadzenie w 2009 r. funduszu sołeckiego sprawiło, że jest lepiej? Sukcesem można nazwać, że potrzeby sołectw są lepiej słyszalne, a mieszkańcy pewniejsi siebie i bardziej świadomi swoich praw.
Ustawa o funduszu sołeckim ( która nota bene została zmieniona w 2014 r.) i jego wyodrębnienie w budżecie danej gminy to nic innego jak barometr zaangażowania przedstawicieli władzy w sprawy naszych lokalnych społeczności. Dzięki temu każdy mieszkaniec sołectwa ma gwarancję szansy, z której może – choć nie musi – skorzystać. Pieniądze zapewnione ustawą to tylko i aż przyczynek do suwerennej dyskusji w sołectwie.
Pamiętajmy – fundusz sołecki to NASZE pieniądze i decyzja o tym na co je wydać leży w gestii tylko i wyłącznie mieszkańców danego sołectwa, których decyzja na zebraniu wiejskim jest wiążąca. Fundusz sołecki to jedyne rozwiązanie, w ramach którego o części budżetu gminy decydują bezpośrednio mieszkańcy, a ich wola zobowiązuje wójta, burmistrza czy prezydenta do wpisania efektów owych decyzji do projektu budżetu.
Jawność i rozliczalność funkcjonowania władzy publicznej ( a na wsi władzą jest sołtys, który ma status funkcjonariusza publicznego) stanowi fundament funkcjonowania całego państwa. Jako mieszkańcy mamy konstytucyjne prawo (ujęte w art. 61 Konstytucji RP) do sprawdzenia, jak urząd realizuje i wydatkuje fundusz. Każdy może zapytać o faktury, zamówienia usług, umowy podpisywane na wykonanie przedsięwzięć. Również każdy z nas może dowiedzieć się, jak i przez kogo podejmowane były decyzje o przeznaczeniu funduszu sołeckiego. Takie mamy prawo i z tego prawa warto korzystać.
Fundusz sołecki powinien wiązać się z ożywionymi dyskusjami mieszkańców, ba! nawet ze sporami. I o to właśnie chodzi. Dzięki takim dyskusjom powstają pomysły rozwiązywania problemów w sołectwie. Wreszcie mamy o co się spierać. Nie chodzi tylko o to na co wydać pieniądze, ale też o to, co jest w sołectwie ważne, jak chcemy rozwijać nasze sołectwo, kto odpowiada za drogi, mosty, tereny zielone, kto musi utrzymać świetlicę ( jeśli jest) itd. Nie ma nic ważniejszego jak poszukiwanie odpowiedzi na pytania rodzące się w związku z funkcjonowaniem w publicznej przestrzeni.
Fundusz sołecki to nie tylko pieniądze, które pozwalają zabrać się wreszcie za mniejsze lub większe sprawy, to przede wszystkim demokratyczny proces podejmowania decyzji, w którym bezpośrednio NA RÓWNYCH PRAWACH ! uczestniczą mieszkańcy sołectwa. Jest to dobry punkt wyjścia do wspólnej dyskusji i organizowania się wokół ważnych dla nas spraw.
Małgorzata Kurkowska