WiadomośćNie chcę być grabarzem ludzi biednych i samotnych
(Kategoria: Różne)
Dodane przez Margo
wtorek 26 maja 2015 - 23:02:02


Jan Rulewski odszedł z senackiej komisji rodziny i polityki społecznejSenator Jan Rulewski mówi "dość" manipulacjom i marnowaniu pieniędzy podatników, czym według niego jest praca w senackiej komisji. "Nie chce być grabarzem ludzi biednych i samotnych" - mówi o powodach swojego odejścia z senackiej komisji. Według Rulewskiego, senatorowie są maszynkami do głosowania, a decyzje podejmuje "najwyższa półka".

"Senator Rulewski podskakuje" – napisał jeden z komentatorów na Twitterze. Tak określił decyzję senatora, który po pięciu latach pracy w senackiej komisji odchodzi na znak protestu. Rulewski nie szczędzi gorzkich słów krytyki pod adresem ministra finansów, szefa komisji oraz pracy całej Izby.



Senator ujawnia zwyczaje, które towarzyszą pracy w senackich komisjach. Według Rulewskiego, praca senatorów stanowi jedynie zasłonę dymną, a decyzje konsultowane są z "najwyższą półką". Rulewski nie precyzuje, jakie nazwiska się za tym kryją, ale twierdzi, że "dziwne zwyczaje panują teraz w Platformie".

Senator wskazuje na patologie, które przebiegają jego zdaniem na linii Platforma Obywatelska – Senat. Rolę gwaranta procesów demokratycznych, jaką miała pełnić Izba Wyższa, nazywa "złudzeniem". Komisję senacką, w której pracował przez pięć lat, określa "delegaturą rządu".

Ale czy Jan Rulewski nie powiedział głośno tego, o czym i tak wszyscy wiedzą? – Senator Rulewski opisał rzeczywistość – uważa politolog Jacek Zaleśny. – Przeprowadzone badania wskazują, że 80 procent posłów wykazuje frustrację z powodu relacji między nimi a klubem i liderami partii, z których się wywodzą. Twierdzą, że są jedynie trybikiem w maszynie. Ich zadaniem jest podniesienie ręki we właściwym momencie – przytacza politolog.

Politolog Jacek Zaleśny wskazuje, że ta sytuacja wynika z naszego systemu parlamentarnego: z roli jaką odgrywają liderzy partyjni w kształtowaniu zachowań członków klubu parlamentarnego. Dodatkowo, rola Senatu od samego początku jego przywrócenia w 1989 r. budziła kontrowersje. W Polsce zarówno co do trybu wyboru jak i sposobu działania jest on na tyle podobny do Sejmu, że jego istnienie w przyjętym kształcie ustrojowym budzi wątpliwości.
źródło : -LINK-



Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.5674 )


Czas generowania: 0.0380 sek., 0.0113 z tego dla zapytań.