WiadomośćCo tam panie w Radzie słychać?
(Kategoria: Wieści z Gminy Goleniów)
Dodane przez Margo
niedziela 12 kwietnia 2015 - 00:17:40


30 marca br. na gminnej stronie został zamieszczony protokół z V sesji Rady Miejskiej w Goleniowie z dnia 25 lutego 2015 r. Pragnę przytoczyć państwu dyskusję radnych, która rozwinęła się w zwiazku z procedowaniem projektu uchwały w sprawie powołania delegatów do Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania . Lektura dość ciekawa, miejscami nawet wywołująca uśmiech na twarzy, ale zmuszająca też do zadumy. Dokąd podążasz moja Mała Ojczyzno? Jaką ścieżką poprowadzą Cię twoi kierowcy, a nasi reprezentanci?


Przewodniczący Rady Łukasz Mituła poinformował, że komisje pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały. Poprosił o zgłaszanie kandydatur na delegatów.
Radna Dorota Chodyko – „Panie Przewodniczący, mogę zapytać o Pana propozycje, bo wiem, że macie Państwo ustalonych kandydatów, żebym mogła się odnieść, czy godnie będą nas reprezentować. Oczywiście mam też kandydata, ale chciałabym najpierw Państwa ustalenia poznać, bo wiem, że takie są”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Pewnie zaraz Pani usłyszy”.
Radna Dorota Chodyko – „A może Pan z racji jakieś takiej kultury powiedzieć nam ?”



Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Otworzyłem listę zgłoszeń, bardzo proszę o zgłoszenia. Ja nie zgłaszam”.
Radna Dorota Chodyko – „Pan nie zgłasza, to na pewno ktoś zgłosi w imieniu Porozumienia. Chciałam przedstawić Państwu propozycję Pana radnego Mariusza Gręblickiego. Proszę Państwa o wysłuchanie mojego uzasadnienia. Również proszę Państwa o to, żebyście pozytywnie zaakceptowali, ponieważ idealnie się wpasuje w strategię tego Stowarzyszenia. Otóż Pan Gręblicki dobrze zna język angielski. Po drugie, jest członkiem Europejskiej Rady Zakładowej w Genewie. Posiada doświadczenie w zarządzaniu i podejmowaniu decyzji przy dużych projektach. Jest Przewodniczącym Stowarzyszenia Ogólnopolskiego. Jest działaczem społecznym i sportowym, organizatorem imprez kulturalnych i sportowych o randze międzynarodowej. Zainteresowany wymianą uczniów międzynarodowych i doświadczeń. Ponieważ rozmawiałam z Panem Gręblickim i wypytałam się, czy wyraża zgodę i chciałby uczestniczyć i brać udział w spotkaniach tego Stowarzyszenia, uważam, że faktycznie jest to osoba aktywna i zapewne nie byłaby tylko postacią taką anonimową, że jestem z Goleniowa, ale myślę, że byłyby owoce tego zaangażowania i członkostwa. Jeżeli Pan Marcin Gręblicki chciałby coś jeszcze dodać, to bardzo proszę”.
Radny Hubert Kowalewski – „Chciałbym zgłosić dwie kandydatury – Panią radną Krystynę Jaworską i Pana radnego Wojciecha Łebińskiego”.
Radna Dorota Chodyko – „W związku z tym, że Państwo reprezentują nas w terenie i mnie również, jako radną, prosiłabym o przedstawienie swoich walorów i swoich atutów”.
Radny Hubert Kowalewski – „Jestem przekonany, że osoby, które zgłosiłem, będą nas godnie reprezentowały”.
Radny Krzysztof Czerwiński – „Zwracam się do Pani radnej Chodyko. Pani wybaczy, my nie jesteśmy na castingu i trudno, żebyśmy się tu autopromowali. To naprawdę jest bez sensu. Czy to jest przesłuchanie do pracy ? Nie bardzo rozumiem Pani wniosek. Przedstawiam kandydaturę i krótko. Każdy, kto jest radnym, ma prawo, aby być kandydatem do takiego Stowarzyszenia jak Pomerania i to tyle. Jeżeli został wybrany radnym, to wydaje mi się, że na tyle zyskał mandat zaufania społecznego, że to jest wystarczające, żeby później ewentualnie kandydować do innych gremium”.
Radna Dorota Chodyko – „W ogóle nie jest moją intencją, żeby podważać czyjeś kompetencje, a zwłaszcza dwóch wybitnych radnych, Pana Łebińskiego i Pani Jaworskiej, absolutnie. Tylko uważam, że nie znam Państwa dokładnie, walorów, znajomości języka i uważam, że to moje pytanie jest bardzo obiektywne, absolutnie nie ma drugiego dna. Jestem tylko zainteresowana, dlaczego wyrazili chęć kandydowania do tego Stowarzyszenia i tylko tyle”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Ja jeszcze nie pytałem, czy wyrazili zgodę. Ja byłem delegatem, jako radny, w poprzedniej kadencji i muszę powiedzieć, że spotkania odbywają się w języku polskim, nigdy po angielsku nie musiałem tam mówić, bo poziom znajomości języka angielskiego przeze mnie na pewno by mi utrudniał te spotkania. Tam się mówi po polsku. Spotkania odbywają się generalnie w Szczecinie, nigdzie dalej się nie wyjeżdża”.
Radny Marcin Gręblicki – „Tylko sprostowanie. Jestem Marcin, a Dorotka się przejęzyczyła i mówiła Mariusz”.
Radny Czesław Majdak – „Takimi dyskusjami kończą się projekty uchwał, jeżeli te nazwiska wybitnych radnych tej Rady Miejskiej nie padły na komisjach. Jeżeli padłyby na komisjach, bylibyśmy po dyskusji i wtedy zostałoby nam głosowanie. Taka moja uwaga na dalsze procedowanie w tej Radzie Miejskiej, taka wskazówka, że tak powinno być”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Mamy trzy zgłoszenia – Pan radny Marcin Gręblicki, Pani Przewodnicząca Krystyna Jaworska i Pan radny Wojciech Łebiński. Czy Pan Marcin Gręblicki wyraża zgodę ?”
Radny Marcin Gręblicki – „Tak”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Czy Pani Krystyna Jaworska wyraża zgodę ?”
Radna Krystyna Jaworska – „W kontekście tej dyskusji, która się wywiązała, to ja dziękuję bardzo. Nie wyrażam zgody, nie uważam się za wybitną radną”. Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Czy Pan radny Wojciech Łebiński wyraża zgodę ?”
Radny Wojciech Łebiński – „Ja też wybitnym radnym nie jestem, ale zgadzam się. Chciałbym również zgłosić kandydaturę Łukasza Dykowskiego”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Czy Pan radny Łukasz Dykowski wyraża zgodę ?”
Radny Łukasz Dykowski – „Tak, wyrażam zgodę. Nie będę teraz o swojej wybitności mówił”.
Radna Dorota Chodyko – „Ale to widać”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Proszę Państwa, bądźmy poważni. W związku z tym mamy trzy osoby, które wyraziły zgodę, a dwa miejsca, proponuję przeprowadzić głosowanie większościowe nad kandydaturami. Głosujemy w ten sposób, że każdy z radnych ma dwa głosy. Będę poddawał według kolejności zgłoszeń. Każdy oddaje dwa głosy i osoby, które uzyskają największą liczbę głosów, zostaną wpisane do projektu uchwały, a następnie przegłosujemy projekt uchwały. Czy Państwo akceptujecie taki sposób procedowania, czy macie do tego uwagi ?”
Radny Czesław Majdak – „Składam wniosek przeciwny. Jest to głosowanie osobowe, więc zgłaszam wniosek o głosowanie tajne i powołanie komisji skrutacyjnej”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Na pewno nie mamy obowiązku głosować tajnie, ponieważ jest to głosowanie jawne. Bardzo proszę tylko o potwierdzenie, czy powinniśmy głosować jawnie, czy tajnie, a później poddam pod głosowanie postawiony wniosek”.
Adwokat Tomasz Wółkiewicz – „Ja nie wiem z czego ta tajność miałaby wynikać, bo szczerze mówiąc na razie padła propozycja, żeby przeprowadzić tajne głosowanie i oczywiście nie ma podstaw do tego, żeby tajnie głosować uchwały. Więc ja nie widzę takiej podstawy. Chyba, że radny, który zgłosił taki wniosek, taką podstawę wskaże. Ja nie znam takiej podstawy, żeby wyłączyć jawność głosowania nad uchwałą”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Był zgłoszony wniosek formalny, więc w Statucie jest procedura taka, że może być jeden głos przeciwny, a potem poddajemy pod głosowanie wniosek formalny”.
Radny Krzysztof Czerwiński – „Prosiłbym, aby Pan Czesław Majdak wskazał podstawę prawną do przeprowadzenia głosowania w sposób tajny. Powiem tak, że Pan radny to wielokrotnie składa różne wnioski, które nie mają oparcia w Statucie, nie potrafi tej podstawy prawnej wskazać i troszeczeczkę, że tak powiem, mota się i nie bardzo wie, co z tym fantem zrobić. Naturalnie składam wniosek, żeby odrzucić wniosek Pana radnego Czesława Majdaka”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez radnego Czesława Majdaka.

W tym miejscu nastąpiło głosowanie nad wnioskiem, a dalej?

przegłosujemy projekt uchwały. Czy Państwo akceptujecie taki sposób procedowania, czy macie do tego uwagi ?”
Radny Czesław Majdak – „Składam wniosek przeciwny. Jest to głosowanie osobowe, więc zgłaszam wniosek o głosowanie tajne i powołanie komisji skrutacyjnej”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Na pewno nie mamy obowiązku głosować tajnie, ponieważ jest to głosowanie jawne. Bardzo proszę tylko o potwierdzenie, czy powinniśmy głosować jawnie, czy tajnie, a później poddam pod głosowanie postawiony wniosek”.
Adwokat Tomasz Wółkiewicz – „Ja nie wiem z czego ta tajność miałaby wynikać, bo szczerze mówiąc na razie padła propozycja, żeby przeprowadzić tajne głosowanie i oczywiście nie ma podstaw do tego, żeby tajnie głosować uchwały. Więc ja nie widzę takiej podstawy. Chyba, że radny, który zgłosił taki wniosek, taką podstawę wskaże. Ja nie znam takiej podstawy, żeby wyłączyć jawność głosowania nad uchwałą”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Był zgłoszony wniosek formalny, więc w Statucie jest procedura taka, że może być jeden głos przeciwny, a potem poddajemy pod głosowanie wniosek formalny”.
Radny Krzysztof Czerwiński – „Prosiłbym, aby Pan Czesław Majdak wskazał podstawę prawną do przeprowadzenia głosowania w sposób tajny. Powiem tak, że Pan radny to wielokrotnie składa różne wnioski, które nie mają oparcia w Statucie, nie potrafi tej podstawy prawnej wskazać i troszeczeczkę, że tak powiem, mota się i nie bardzo wie, co z tym fantem zrobić. Naturalnie składam wniosek, żeby odrzucić wniosek Pana radnego Czesława Majdaka”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła poddał pod głosowanie wniosek zgłoszony przez radnego Czesława Majdaka.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła
– „Pan stawia wniosek formalny, który ma określoną procedurę”.
Radny Czesław Majdak – „Tak i Pan to przegłosował i ja ad vocem chciałem zabrać głos”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Ale nie ma, bo ten wniosek Wysoka Rada odrzuciła”.
Radny Czesław Majdak – „Ad vocem do wypowiedzi Pana Przewodniczącego Komisji Budżetu. Dlaczego Pan Przewodniczący nie chce mi dać jednego zdania powiedzieć ?”
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Panie radny, ja poproszę radcę prawnego o przedstawienie sposobu głosowania wniosku formalnego, żebyśmy mieli jasność, bo jeżeli pada wniosek formalny, to według mojego stanu wiedzy jest jeden głos przeciwny, a potem głosowanie wniosku. Tak zrobiłem. Jeżeli się pomyliłem, to postaram się naprawić, a jeżeli tak jest, to tak procedujemy wnioski formalne”.
Adwokat Tomasz Wółkiewicz – „Myślę, że to, co powiedział Pan Przewodniczący, jest zgodne z prawdą i taki był wniosek postawiony i został przegłosowany. Tutaj sama kwestia formalna jest prawidłowo załatwiona. Teraz kwestia, czy Pan Przewodniczący ewentualnie udzieli głosu radnemu, który chciałby się wypowiedzieć, to jest to kwestia decyzji Pana Przewodniczącego prowadzącego obrady i tu nie ma kwestii jakby formalnych, które ja bym miał rozstrzygać, w moim przekonaniu”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Ale wniosek formalny Wysoka Rada dobrze rozstrzygnęła ?”
Adwokat Tomasz Wółkiewicz – „Dobrze rozstrzygnęła. Myślę, że nie ma wątpliwości, że padł wniosek i został przegłosowany, było kworum. Więc co do zasadności zadziałania, w tym zakresie nie powinno być wątpliwości. A co do kwestii udzielenia głosu, nie jest to rola radcy prawnego, żeby rozstrzygać w tym momencie, czy ktoś ma zabrać głos, czy nie”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Dlatego pytam o procedurę w związku z wnioskiem formalnym”.
Adwokat Tomasz Wółkiewicz – „Tak, jest prawidłowa”.
Radny Ireneusz Zygmański – „Przed chwilą głosowaliśmy nad wnioskiem, który nie padł”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Padł”.
Radny Ireneusz Zygmański – „To był wniosek formalny o coś innego niż zostało przeprowadzone głosowanie. Jedynie w wyniku nieporozumienia Pan Czesław Majdak nie złożył wniosku o to, żeby głosować projekt uchwały tajnie, tylko złożył wniosek w sprawie innego procedowania przedstawienia kandydatur niż głosowanie, jakie zaproponował Pan Przewodniczący. W wyniku nieporozumienia na sali doprowadziliśmy do takiej sytuacji, że właściwie podjęliśmy uchwałę nie wiadomo o czym”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Ale ja nie poddałem”.
Radny Ireneusz Zygmański – „Przepraszam, ale to jest mój komentarz do tego, co się stało. A wystarczyło tylko po prostu, żeby Pan Czesław Majdak swój wniosek nieco poprawił i nie byłoby dyskusji. Była to po prostu alternatywa dla sposobu głosowania, jakie przedstawił Pan Przewodniczący. Natomiast skoro doprowadziliśmy do takiego galimatiasu, to procedujmy sprawę dalej. Jeżeli wniosek Pana Przewodniczącego w tym momencie jest jako jedyny, ja nie widzę innego sposób naprawienia tej sytuacji i po prostu zagłosowanie w sposób jaki zaproponował Pan Przewodniczący i wpisanie dopiero do projektu uchwały nazwisk właściwych i dopiero w sposób jawny zagłosowanie tego, co powinniśmy zagłosować jawnie. Oczywiście Pan Czesław Majdak na pewno nie chciał tej uchwały głosować tajnie, a o to jest cała dyskusja. Więc mój wniosek, kończmy dyskusję, zagłosujmy te nazwiska w sposób dowolny, najlepiej tak jak Pan Przewodniczący przedstawił, są trzy, a musimy wybrać dwa”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Rozumie, że stawia Pan wniosek formalny o zakończenie dyskusji ?”
Radny Ireneusz Zygmański – „Tak i chciałbym, żeby zostało przeprowadzone teraz głosowanie w taki sposób, w jaki Pan Przewodniczący zaproponował, wtedy skrócimy dyskusję”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Czy jest głos przeciwny do wniosku formalnego Pana radnego Ireneusza Zygmańskiego ?”
Radny Czesław Majdak – „Zanim złożę wniosek formalny, chcę powiedzieć dwa zdania. Panie Przewodniczący Czerwiński, ja wiem, że Pan jest wybitnym radnym, wybitnym prawnikiem i wsadza mi Pan w usta to, czego nie powiedziałem. Zgłosiłem, tak jak Pan radny Zygmański powiedział, alternatywną propozycję głosowania. Nie powiedziałem, że chcę głosować uchwałę tajnie. Więc taka krytyka Pana w stosunku do mnie budzi moje zdziwienie, bo znałem Pana z innej strony. A co do wniosku formalnego, popieram wniosek formalny Pana Zygmańskiego”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „To jest głos przeciwny do wniosku formalnego Pana radnego Ireneusza Zygmańskiego ?”
Radny Czesław Majdak – „W inny sposób Pan by mnie nie dopuścił do głosu”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Gratuluję powagi”.

W tym miejscu znowu mamy głosowanie, tym razem nad wnioskiem formalnym.

Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Przechodzimy do głosowania zgłoszonych kandydatur. Głosowanie większościowe, poddam pod głosowanie każdą z kandydatur w kolejności zgłoszeń. Każdy z Państwa ma dwa głosy. Do uchwały wpiszemy dwie kandydatury, które uzyskają największą liczbę głosów”.

Przewodniczący Rady Łukasz Mituła poddał pod głosowanie kandydaturę radnego Marcina Gręblickiego na delegata Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania.
Radny Marcin Gręblicki w wyniku głosowania uzyskał 10 głosów.
Wydruk głosowania z elektronicznego systemu stanowi załącznik nr 30 do protokołu.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła poddał pod głosowaniekandydaturę radnego Wojciecha Łebińskiego na delegata Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania.
Radny Wojciech Łebiński w wyniku głosowania uzyskał 16 głosów.
Wydruk głosowania z elektronicznego systemu stanowi załącznik nr 31 do protokołu.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła poddał pod głosowaniekandydaturę radnego Łukasza Dykowskiego na delegata Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania.
Radny Łukasz Dykowski w wyniku głosowania uzyskał 11 głosów.
Wydruk głosowania z elektronicznego systemu stanowi załącznik nr 32 do protokołu. Zgodnie z wynikami głosowania delegatami do Stowarzyszenia Gmin Polskich Euroregionu Pomerania wybrani zostali radni Wojciech Łebiński oraz Łukasz Dykowski.
Radny Krzysztof Zajko – „W tym trybie głosowania coś mi się nie zgadza, bo pierwszy kandydat otrzymał 10 głosów, drugi 16, trzeci 11, w sumie to jest 37 głosów. Jeśli nas jest  21 osób i każdy miał oddać dwa głosy, to powinny być 42 głosy. Dlatego tutaj coś nie jest precyzyjne w tym głosowaniu”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Ale nie każdy musiał głosować dwa razy. Wszyscy mieli do dyspozycji nie więcej niż dwa głosy”.
Radny Krzysztof Zajko – „Mówił Pan o tym, że mają dwa głosy”.
Przewodniczący Rady Łukasz Mituła – „Ja uważam, że jest to dobrze przeprowadzone głosowanie, ale o ocenę tego poproszę Pana radcę prawnego”.
Adwokat Tomasz Wółkiewicz – „Cieszę się, że dzisiaj mogę więcej razy zabrać głos niż przywykłem. Nie wiem, czy to padło precyzyjnie, ja przynajmniej tak to zrozumiałem, że każdy z Państwa może wykorzystać dwa głosy, ale nie musi. Problem pojawiłby się wtedy, kiedy byłoby więcej tych głosów niż dwa razy liczba obecnych tutaj osób, czyli można byłoby wnioskować, że ktoś trzy razy zagłosował. Jeśli jest mniej, to myślę, że to nie jest problem. Kwestia, na ile to było jasno przekazane. Ja przynajmniej nie miałem takiej wątpliwości, ale to Państwo ewentualnie możecie odpowiedzieć, czy mieliście jakieś wątpliwości. Ja zrozumiałem to tak, że każdy ma dwa głosy, z których może skorzystać, bądź nie musi, ale nie może głosować więcej niż dwa razy. Tak to wygląda”.
Radny Krzysztof Zajko – „Ja też tak czytałem, ale widząc jak Pan Czerwiński zagłosował przeciw, więc nie było to jasno powiedziane”.

I tu nastąpił finał- wreszcie projekt uchwały mógł zostać przegłosowany.
źródło: -LINK-




Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.5507 )


Czas generowania: 0.0177 sek., 0.0015 z tego dla zapytań.