Za wcześnie mówić o szczegółach, ale na pewno gdybym osiągnął wynik powyżej 5 proc., wtedy nad opcją stworzenia partii czy ruchu należałoby się bardzo poważnie zastanowić. Zanim jednak zacznę o tym mówić, trzeba zebrać 100 tys. podpisów, co jest rzeczą niezwykle trudną– zaznacza Paweł Kukiz.

W dużej mierze liczę na Internet, lecz także na wsparcie organizacji społecznych i stowarzyszeń, które były dwa lata temu na „Platformie oburzonych”. Walcząc z systemem, nie chcę się posługiwać jego narzędziami– tłumaczy rozmówca Ryszarda Makowskiego.Paweł Kukiz ocenia poziom dzisiejszej polityki, a także działania koalicji rządzącej.

Obecny system deprawuje i gwarantuje bezkarność. Co się stało z aferami liczonymi w miliony? Zostały zatuszowane. To demoralizuje, a łatwe życie szybko wciąga. I dotyczy to nie tylko PO, lecz każdej partii. Oczywiście różne są skale nadużyć, ale nie zmienia to faktu, że złodziej to złodziej. Bez względu na to, ile ukradł– wskazuje artysta.Paweł Kukiz wyjawia, dlaczego postanowił zaangażować się w politykę.

Uważam, że ten mikrofon dostałem nieprzypadkowo, nie tylko po to, bym czerpał z niego korzyści. W sytuacji ekstremalnej, kiedy widzę, że ci, którym zawdzięczam spełnienie moich marzeń, są krzywdzeni, ja mam obowiązek krzyczeć przez ten mikrofon, bo oni mi go dali. Krzyczę, by przypominać o takich banalnych, bardzo prostych pojęciach, jak sumienie czy odpowiedzialność. I to jest cała filozofia– mówi kandydat na prezydenta.
źródło: -LINK-