WiadomośćMam nadzieję na zmiany.
(Kategoria: Komentarz aktualny)
Dodane przez admin
piątek 21 listopada 2014 - 14:31:49


PODATKI W DÓŁ to powinno być motto nowej rady

Do tej pory Rada Miejska w Goleniowie to było jedno wielkie kłębowisko ludzi, którzy tak naprawdę nie wiedzieli po co zaistnieli w radzie i co oni tam robią. jedyna rzecz, która najlepiej im wychodziła to przekomarzania się i podnoszenie łapek.
Siedem ostatnich lat dobitnie pokazały, iż rząd RP robił wszystko aby zabić przedsiębiorczość a w ten klimat wpisała się rada miejska w Goleniowie pod przewodnictwem Platwusów. Cztery ostatnie lata to całkowity brak myślenia gospodarczego, a robienie blichtru i propagandy, która nic nie zostawiła oprócz miejskich betonów widocznych gołym okiem. Rada co prawda wydała kupę szmalu na rzeczy które zaniedbane zostały za poprzednich władców czyli A. Wojciechowskiego i A. Lewka ale wykonała tylko jeden krok, który doprowadził do obniżenia kosztów funkcjonowania samej gminy. Cztery lata temu tłumaczyłem Burmistrzowi co należy zrobić aby obniżyć koszty funkcjonowania szkół i przedszkoli, oraz dlaczego sprzeciwiam się prywatyzacji szkół. I wyszło na moje. Wraz z grupą inicjatywną Przeciwko Prywatyzacji i Przekształceniom Szkół Mówiliśmy o tym, że najlepszą metodą na obniżenie kosztów placówek oświatowych bez ich prywatyzacji jest termomodernizacja budynków szkół i przedszkoli, która dawała realny wpływ na koszty obsługi samych budynków oświatowych. Jedną z znaczących kwot było w budżetach szkół ich ogrzewanie, można było obniżyć. Na całe szczęście Władza to podchwyciła i dokonano termomodernizacji tych budynków.
I co zrobili nasi rajcy po tych doświadczeniach, wyciągnęli jakieś wnioski? NIC kompletnie nic nie zaświtało w tych ludziach. Nie sztuka do cholery wydawać pieniądze trzeba je wydawać tak aby przynosiło to wymierne korzyści dla społeczności. Trzeba tak to robić aby doprowadzić do wymiernego wzrostów przychodów budżetowych a nie ciągle podwyższać podatki. Dobrze zarządzana gmina to społeczność, która dzięki zainwestowaniu swoich środków powinna mieć pieniądze w znacznej części ulokowane w elementy przynoszące dochód, a w konsekwencji obniżanie podatków. W naszej poprzedniej radzie jakoś takie myślenie było ciężkie. Brak logicznego myślenia i myślenia po gospodarsku, jest dla mnie nie dziwny. Skoro większość byłych radnych to byli pracownicy budżetowi tym samym gospodarskie myślenie było dla nich obce oraz kłopotliwe. Mam nadzieje, że coś w nowej radzie się zmieni, oby zaczęli myśleć w sposób gospodarski a nie jak Dizajnerzy. Wygląd miasta jest ważny ale chyba powinno nam zależeć na budowie takiej gminy, która będzie miała dochody nie tylko z podatków, co w konsekwencji powinno doprowadzać do maksymalnego obniżania podatków.



Czy można tak zrobić , ale owszem można tylko trzeba chcieć i ruszyć dupska oraz zakasać rękawy do pracy dla społeczności, a nie w imieniu społeczności.
Zamiast wysyłać geodetów żeby robili obmiary budynków po termomodernizacjach w celu zwiększenia podatków trzeba wydawać pieniądze na cele przynoszące dochód.

Dopiero po tych zabiegach obniżać podatki i wydawać pieniądze na rozwój miasta i jego wygląd. Kompletnie te ostatnie 4 lata rada spała i wydała co prawda masę pieniędzy. Ba, pozyskała ich mnóstwo z zewnątrz ale wydała je na bzdury i rzeczy które można było wykonać za jakiś czas! Nie doprowadziła do budowania elementów tworzących poza podatkowy dochód ani nie doprowadziła do powstania nowych miejsc pracy w samym mieście.

Permanentne niszczenie drobnych przedsiębiorców przez państwo, co widać gołym okiem, jakoś nie wpłynęło na ich myślenie aby pomóc im przetrwać. Jedna z takich pomocy mogło by być obniżenie podatków bardzo drakońskich za nieruchomości. Gdyby nie zabrano im tych pieniędzy wydali by je na inne cele zapewne w Goleniowie co i tak w konsekwencji zasiliło by budżet miasta. Za to z rozmachem dawają i wcześniej dawali zwolnienia podatkowe firmom których jedynym celem jest wycyckanie Polaków poprzez nieludzkie warunki płacowe oraz płacenie jak najniższych podatków i wywiezienie pieniędzy za granice w postaci dywidend i zysków.  Takie działanie i tak nie zasilą ani budżetu państwa ani tym bardziej gminy. A jeżeli zasilają to bardzo nieznacznie.

Zasmucające jest to, że tylko jeden kandydat na burmistrza miał w swoim programie zapisane taką formę prowadzenia gminy, lecz nie uzyskał znaczącego poparcia.
Przed nami kolejne wybory burmistrza i ani kandydat ani kandydatka takiego gospodarczego myślenia nie przejawiają, jak widać i im myślenie sprawia ból. Wiedzą za to jak podwyższać podatki i jak wydawać kasę. Zapewne nowi radni też w znacznej większości.

Andrzej Bugajski


P.S.
Mam pomysły realne na dochody dla nas więc proszę nie mówić, nie wiem co mówię i że to nie realne. Po wyborach burmistrza napisze o tym z chęcią,



Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.5102 )


Czas generowania: 0.0219 sek., 0.0014 z tego dla zapytań.