WiadomośćFrustracja Kierowców . Czyli czego nie wolno rowerzyście.
(Kategoria: Komentarz aktualny)
Dodane przez admin
środa 19 września 2012 - 02:40:28
Od dłuższego czasu w naszym mieście nagminne stało się popełnianie przez rowerzystów kilku wykroczeń, których Policja nie chce zauważać lub nie zauważa, a przyprawiają one kierowców o frustrację. W tym roku nasiliło się i wręcz stało normą, jeżdżenie po chodnikach oraz pasach dla pieszych przez rowerzystów. Ostatnio nawet zauważyłem jak pewien tatuś jechał z trojgiem dzieci w różnym wieku przez pasy i jeszcze dzwonili dzwonkami na przechodniów.
Postaram się uzmysłowić rowerzystom parę ważnych rzeczy. Ponieważ większości rowerzystów wydaje się że mają prawo do takich zachowań , postaram się wytłumaczyć poprzez istniejące przepisy jak jest z tym "wydaje się" naprawdę.
Wytrawni rowerzyści zapewne wiedzą , że od 21 maja 2011 r. obowiązuje nowelizacja ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, dająca co prawda cyklistom, większe prawa i likwidująca liczne absurdy.
Dla was rowerzyści i kierowcy przedstawiam ,poniżej zmiany w pigułce:
1. Nie ma już pojęcia „rower jednośladowy” – teraz rowerem będzie też trójkołowiec o szerokości do 0,9 m, także ze wspomagającym napędem elektryczny
2. Określono, kto ma pierwszeństwo na przejazdach rowerowych. Teraz, skręcając samochodem w drogę podporządkowaną, kierowca będzie musiał ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu wzdłuż drogi z pierwszeństwem
3. Rowerzysta może teraz wyprzedzać również z prawej strony wolno jadące samochody
4. Bezpośrednio przed i na skrzyżowaniu rowerzysta może jechać środkiem pasa
5. Rowerzysta może poruszać się na skrzyżowaniu środkowym pasem, co zapobiega zajeżdżaniu drogi przez auta, które skręcają w prawo
6. Dozwolona jest jazda parami, o ile nie utrudnia ona ruchu innym pojazdom - w praktyce na drogach o małym natężeniu ruchu innych pojazdów
7. Dozwolony jest przewóz dzieci w przyczepkach rowerowych – są znacznie bezpieczniejsze od fotelików
8. Znikł zakaz jazdy rowerem obok innego pojazdu, np. samochodu na drugim pasie
9. W ustawie pojawiają się pojęcia pasa ruchu dla rowerów i śluzy dla rowerów, a droga dla rowerów będzie tylko drogą całkowicie wydzieloną, nie będzie stanowiła już części jezdni ogólnodostępnej.
Można jechać pełnoletniemu rowerzyście chodnikiem tylko w trzech wypadkach:
1. Jeżeli jest opiekunem dziecka do lat 10 jadącego rowerem – ponieważ takiemu dziecku wolno jechać tylko chodnikiem, rodzic może jechać z nim.
2. Oraz gdy na jezdni obowiązuje prędkość większa niż 50km/h a chodnik wzdłuż ulicy ma minimum 2m szerokości (i nie ma drogi dla rowerów) – W praktyce oznacza to obowiązek jazdy na większości ulic (przynajmniej w naszym mieście) po jezdni.
3. W przypadku złej pogody (oblodzenie jezdni, gołoledź, gęsta mgła) to owszem można jechać rowerem po chodniku, gdzie piesi oczywiście mają pierwszeństwo
Rowerzyści proszę pamiętać NA CHODNIKU i na przejściu dla pieszych zawsze pieszy ma pierwszeństwo i rowerzysta jest zobowiązany ustąpić pieszemu !
A teraz najważniejsza rzecz.
Czy rowerem można przejechać przez pasy czy trzeba przejść z rowerem?
Przejście dla pieszych jest przeznaczone, jak sama nazwa wskazuje dla ruchu pieszych. W żadnym wypadku nie wolno po nim przejeżdżać. Tak samo, jak nie można jeździć chodnikiem.
Przepisy te mogą wydawać wam się głupie, jednak jako kierowca, mogę powiedzieć, że są bardzo potrzebne. Wjechanie raptowne na przejście dla pieszych oraz ewentualne potrącenia, oznacza jedno, bezapelacyjna winę rowerzysty a nie kierowcy. Wiadomo, że dopuszczalna prędkość 50km/h w mieście to nie duża prędkość, ale samo przewrócenie na asfalt rowerzysty, który nie jest w kasku może mieć poważne konsekwencje.
Kiedy do przejścia zbliża się pieszy normalnym krokiem (ale nie ma prawa WBIEC NA PRZEJŚCIE !!!) - kierowca widzi to z daleka , powoli wytraca prędkość, ma czas żeby przygotować siebie i innych na drodze do hamowania. Kiedy gwałtowanie wjeżdża nam rowerzysta - czas ten skraca się do ułamków sekund.
Dlatego ten przepis nie jest bezsensowny. On istnieje po to, żeby chronić rowerzystów i kierowców. Proszę również pamiętać, że kierowcę auta chroni stal a rowerzystę praktycznie NIC. Kierowca naprawi w kilka dni auto, a leczenie połamań i rehabilitacja, może nawet trwać lata
Czy rowerzysta może być ukarany mandatem ?
Za każde wymienione wykroczenie policja ma prawo ukarać mandatem, z tym że mandaty wystawiane rowerzystom za przejazd na przejściu dla pieszych nie są za „przejazd rowerem na przejściu dla pieszych” ale za „stanowienie zagrożenia na drodze”. Wystawiając mandat policja powołuje się na Art. 97 Kodeksu Wykroczeń, który najogólniej mówiąc brzmi: Jeśli ktoś nie przestrzega prawa o ruchu drogowym, może zostać ukarany grzywną.
Apeluję do Was rowerzyści w trosce o Wasze bezpieczeństwo, kieszeń , zdrowie, a nawet życie. Bądźcie rozsądni i nie łamcie prawa.
Choć trudno rowerzystom zapewne uwierzyć, kierowcy to też ludzie. Choć wydaje się to nam nieprawdopodobne, ale mają swoje uczucia. Otarcie się "o włos" o potrącenie człowieka jest przeżyciem traumatycznym, po którym można się budzić z krzykiem po nocach...
ROWERZYŚCI szanujcie pieszych, szanujcie kierowców - to są też ludzie.
Do Policji zaś apelujemy, o wzięcie rowerzystów pod lupę. Moje ostrzeżenia na pewno nie dotrą do większości cyklistów, lecz Wasze mandaty zapewne tak.
A.B.
Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.4066 )
(Kategoria: Komentarz aktualny)
Dodane przez admin
środa 19 września 2012 - 02:40:28
Od dłuższego czasu w naszym mieście nagminne stało się popełnianie przez rowerzystów kilku wykroczeń, których Policja nie chce zauważać lub nie zauważa, a przyprawiają one kierowców o frustrację. W tym roku nasiliło się i wręcz stało normą, jeżdżenie po chodnikach oraz pasach dla pieszych przez rowerzystów. Ostatnio nawet zauważyłem jak pewien tatuś jechał z trojgiem dzieci w różnym wieku przez pasy i jeszcze dzwonili dzwonkami na przechodniów. Postaram się uzmysłowić rowerzystom parę ważnych rzeczy. Ponieważ większości rowerzystów wydaje się że mają prawo do takich zachowań , postaram się wytłumaczyć poprzez istniejące przepisy jak jest z tym "wydaje się" naprawdę.
Wytrawni rowerzyści zapewne wiedzą , że od 21 maja 2011 r. obowiązuje nowelizacja ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, dająca co prawda cyklistom, większe prawa i likwidująca liczne absurdy.
Dla was rowerzyści i kierowcy przedstawiam ,poniżej zmiany w pigułce:
1. Nie ma już pojęcia „rower jednośladowy” – teraz rowerem będzie też trójkołowiec o szerokości do 0,9 m, także ze wspomagającym napędem elektryczny
2. Określono, kto ma pierwszeństwo na przejazdach rowerowych. Teraz, skręcając samochodem w drogę podporządkowaną, kierowca będzie musiał ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu wzdłuż drogi z pierwszeństwem
3. Rowerzysta może teraz wyprzedzać również z prawej strony wolno jadące samochody
4. Bezpośrednio przed i na skrzyżowaniu rowerzysta może jechać środkiem pasa
5. Rowerzysta może poruszać się na skrzyżowaniu środkowym pasem, co zapobiega zajeżdżaniu drogi przez auta, które skręcają w prawo
6. Dozwolona jest jazda parami, o ile nie utrudnia ona ruchu innym pojazdom - w praktyce na drogach o małym natężeniu ruchu innych pojazdów
7. Dozwolony jest przewóz dzieci w przyczepkach rowerowych – są znacznie bezpieczniejsze od fotelików
8. Znikł zakaz jazdy rowerem obok innego pojazdu, np. samochodu na drugim pasie
9. W ustawie pojawiają się pojęcia pasa ruchu dla rowerów i śluzy dla rowerów, a droga dla rowerów będzie tylko drogą całkowicie wydzieloną, nie będzie stanowiła już części jezdni ogólnodostępnej.
Można jechać pełnoletniemu rowerzyście chodnikiem tylko w trzech wypadkach:
1. Jeżeli jest opiekunem dziecka do lat 10 jadącego rowerem – ponieważ takiemu dziecku wolno jechać tylko chodnikiem, rodzic może jechać z nim.
2. Oraz gdy na jezdni obowiązuje prędkość większa niż 50km/h a chodnik wzdłuż ulicy ma minimum 2m szerokości (i nie ma drogi dla rowerów) – W praktyce oznacza to obowiązek jazdy na większości ulic (przynajmniej w naszym mieście) po jezdni.
3. W przypadku złej pogody (oblodzenie jezdni, gołoledź, gęsta mgła) to owszem można jechać rowerem po chodniku, gdzie piesi oczywiście mają pierwszeństwo
Rowerzyści proszę pamiętać NA CHODNIKU i na przejściu dla pieszych zawsze pieszy ma pierwszeństwo i rowerzysta jest zobowiązany ustąpić pieszemu !
A teraz najważniejsza rzecz.
Czy rowerem można przejechać przez pasy czy trzeba przejść z rowerem?
Przejście dla pieszych jest przeznaczone, jak sama nazwa wskazuje dla ruchu pieszych. W żadnym wypadku nie wolno po nim przejeżdżać. Tak samo, jak nie można jeździć chodnikiem.
Przepisy te mogą wydawać wam się głupie, jednak jako kierowca, mogę powiedzieć, że są bardzo potrzebne. Wjechanie raptowne na przejście dla pieszych oraz ewentualne potrącenia, oznacza jedno, bezapelacyjna winę rowerzysty a nie kierowcy. Wiadomo, że dopuszczalna prędkość 50km/h w mieście to nie duża prędkość, ale samo przewrócenie na asfalt rowerzysty, który nie jest w kasku może mieć poważne konsekwencje.
Kiedy do przejścia zbliża się pieszy normalnym krokiem (ale nie ma prawa WBIEC NA PRZEJŚCIE !!!) - kierowca widzi to z daleka , powoli wytraca prędkość, ma czas żeby przygotować siebie i innych na drodze do hamowania. Kiedy gwałtowanie wjeżdża nam rowerzysta - czas ten skraca się do ułamków sekund.
Dlatego ten przepis nie jest bezsensowny. On istnieje po to, żeby chronić rowerzystów i kierowców. Proszę również pamiętać, że kierowcę auta chroni stal a rowerzystę praktycznie NIC. Kierowca naprawi w kilka dni auto, a leczenie połamań i rehabilitacja, może nawet trwać lata
Czy rowerzysta może być ukarany mandatem ?
Za każde wymienione wykroczenie policja ma prawo ukarać mandatem, z tym że mandaty wystawiane rowerzystom za przejazd na przejściu dla pieszych nie są za „przejazd rowerem na przejściu dla pieszych” ale za „stanowienie zagrożenia na drodze”. Wystawiając mandat policja powołuje się na Art. 97 Kodeksu Wykroczeń, który najogólniej mówiąc brzmi: Jeśli ktoś nie przestrzega prawa o ruchu drogowym, może zostać ukarany grzywną.
Apeluję do Was rowerzyści w trosce o Wasze bezpieczeństwo, kieszeń , zdrowie, a nawet życie. Bądźcie rozsądni i nie łamcie prawa.
Choć trudno rowerzystom zapewne uwierzyć, kierowcy to też ludzie. Choć wydaje się to nam nieprawdopodobne, ale mają swoje uczucia. Otarcie się "o włos" o potrącenie człowieka jest przeżyciem traumatycznym, po którym można się budzić z krzykiem po nocach...
ROWERZYŚCI szanujcie pieszych, szanujcie kierowców - to są też ludzie.
Do Policji zaś apelujemy, o wzięcie rowerzystów pod lupę. Moje ostrzeżenia na pewno nie dotrą do większości cyklistów, lecz Wasze mandaty zapewne tak.
A.B.
Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.4066 )