WiadomośćPuścili ich samopas
(Kategoria: Wieści z Powiatu)
Dodane przez admin
piątek 07 września 2007 - 12:30:55

GŁOS SZCZECIŃSKI  Goleniowie zamknięto internat. Młodzież ma mieszkać w hotelu. Rodzice nakłaniani są do podpisywania kwitów zwalniających władze za odpowiedzialność w razie nieszczęścia.Internat przy ulicy Kilińskiego zlikwidowano, bo starostwu nie opłacało się go utrzymywać. Budynek - dla sądu - kupiła gmina. Uczniowie spoza miasta nie mają gdzie mieszkać, chyba że rodzice zgodzą się na przenosiny do hotelu Ikar.

Jak to bez opiekuna?
Rodzice są zbulwersowani. Nie wszystkich stać na wynajęcie stancji.
- Jestem zszokowana - powiedziała nam wczoraj Dorota Tarka spod Wolina, mama Jakuba i Macieja. - Dopiero od pani dowiedziałam się, że w hotelu zamieszkają bez opiekuna. Nie podoba mi się to. Oni muszą się uczyć, a hotel to nie miejsce na naukę. Dwóch moich synów chodzi do liceum. Jeden jest w klasie maturalnej, nie ma sensu szukać innej szkoły. Synowie są sportowcami, mają zajęcia po lekcjach, nie są w stanie dojeżdżać.

Wstaje o 5 rano, wraca wieczorem
Do ogólniaka w Goleniowie chodzi 19 osób ze Złocieńca, Golczewa, Kamienia, Węgorzyna i kilku wsi oddalonych od Goleniowa o kilkadziesiąt kilometrów. Zamieszkają w hotelu, ale nawet uczniowie nie są tym pomysłem zachwyceni.- W internacie była spokój, ktoś pilnował, żebyśmy mieli warunki do nauki - mówi licealistka Agnieszka Krupa. - Wychowawcy pomagali przy rozwiązywaniu codziennych problemów, a nawet w nauce. Teraz będzie więcej luzu, tylko że ten luz może nie wyjść nam na dobre. Pewnie zamieszkam w hotelu, bo nie mogę codziennie dojeżdżać. Już jestem zmęczona, a to dopiero początek roku. Wstaję po 5, żeby dojechać z Golczewa do szkoły. Wracam do domu około 17. Na dłuższą metę nie dam rady, zwłaszcza, że idzie zima. Jestem w klasie maturalnej i potrzebuję czasu na naukę. Stancja odpada ze względów finansowych. Część uczniów już mieszka w hotelu. Większość jest zadowolona.- Bardzo dobre warunki, jedzenie jest w porządku - powiedziała nam Karolina Waszak z Przybiernowa. - Mnie i moim rodzicom takie rozwiązanie nie przeszkadza. - A moim rodzicom nie podoba się, że mieszkam w hotelu - mówi Krystian Zalewski, maturzysta ze Złocieńca. - Ale ponieważ po lekcjach trenuję, nie ma szans na codzienne dojeżdżanie do domu.
Władza ma gdzie spać
- Wielu oburzonych rodziców trafiało do nas z pretensjami, ale nic nie możemy zrobić w tej sprawie - twierdzi Katarzyna Mączko, wicedyrektor LO w Goleniowie.
Utrzymywanie internatu należy do obowiązków starosty.- Ustaliliśmy, że dopłacimy do wynajmu około 300 złotych na jednego ucznia - tłumaczy Tomasz Kulinicz, wicestarosta. - Ale stancji nie ma, więc powstał pomysł z hotelem. Pozostaje problem opieki i bezpieczeństwa. Jeśli młodzież zamieszka w hotelu, to za zgodą rodziców. Wstępnie rodzice zgodzili się na takie rozwiązanie. Będą musieli podpisać dokumenty, że w razie czego nie będą mieli pretensji do starostwa. Pracownicy kuratorium oświaty od "Głosu" dowiedzieli się o kłopotach uczniów.- Trzeba sprawdzić, czy to jest zgodne z prawem - powiedział nam wczoraj Jerzy Sołtysiak, dyrektor wydziału nadzoru pedagogicznego kuratorium w Szczecinie. -Sprawą zajmie się sam kurator.
Agnieszka Tarczykowska
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"

informacja
http://www.glosszczecinski.com.pl

Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika
 


Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.383 )


Czas generowania: 0.0144 sek., 0.0014 z tego dla zapytań.