GŁOS SZCZECIŃSKI  Po godzinie 9:30 za obwodnicą Miękowa niedaleko Babigoszczy na 58
km trasy nr 3 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe.

Na nie najechały kolejne dwa pojazdy. Jedno z aut płonęło. Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu. Dwie osoby w krytycznym stanie, dwie w ciężkim i pięć z lekkimi obrażeniami. Łącznie 10 osób trafiło do szpitala. Droga jest zablokowana.

Początkowo policja oraz straż pożarna dostała informację o wypadku na Obwodnicy Miękowa. Kiedy zastępy podążyły w tamtym kierunku okazało się, że do tragedii doszło kilka kilometrów dalej.

Dokładnie na 58 km drogi krajowej nr 3.

Tam czołowo zderzyły się dwa pojazdy. Kolejne dwa nie zdążyły wyhamować i najechały na nie. Jeden z pojazdów po zderzeniu zaczął płonąć. Strażakom udało się jednak szybko go ugasić. W akcji ratowniczej udział wzięło kilka karetek pogotowia.

Po najciężej rannych przyleciały dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jeden z Goleniowa drugi z Koszalina. Ratownicy LPR zabrali dwie osoby w krytycznym stanie do szpitala przy Unii Lubelskiej w Szczecinie.


- Jak na razie nie wiemy co było przyczyną wypadku. Droga jest nadal zablokowana. Na miejsce jedzie prokurator - poinformował "Głos” dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Goleniowie. – Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu. Kolejne cztery są ciężko ranne.

Na miejscu cały czas pracują strażacy. Nie wiadomo ile potrwa ustalanie przyczyn wypadku. Policja zaleca objazd alternatywnymi trasami.


Marek Łagocki



Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"


informacja -LINK-


Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika



foto archiwum GN