Zdaniem Lipki takie warunki, oprócz zagrożenia pożarami, mają także negatywny wpływ na wegetację w lasach. "Nie było bujnej, mokrej wiosny, nie ma świeżej wody opadowej, tylko wody gruntowe pozimowe. Sytuację pogorszyły silne wiatry, które dodatkowo wysuszyły glebę. Runo leśne nie rozwija się tak, jak powinno. By sytuacja wróciła do normy, potrzebujemy tygodnia dobrych opadów" - podkreśla Lipka. Służby leśne na bieżąco monitorują sytuację w lasach. Na wieżyczkach leśnych są ciągłe dyżury, organizowane są patrole, także lotnicze. Leśnicy apelują też o zachowanie szczególnej ostrożności w lasach. Przypominają, że grillować i rozpalać ogniska można jedynie w miejscach wyznaczonych.
Jak poinformowano PAP w stacji meteorologicznej w Szczecinie, od lutego w regionie dochodziło jedynie do sporadycznych i przelotnych opadów deszczu przy dosyć wysokich jak na tę porę roku temperaturach. W ciągu ostatnich trzech miesięcy na Pomorzu Zachodnim było jedynie kilka dni deszczowych. Meteorolodzy przewidują, że w najbliższych dniach na Pomorzu Zachodnim nie spadnie deszcz. W weekend temperatura ma osiągnąć w regionie do 22 stopni Celsjusza. Według długoterminowej prognozy orientacyjnej istnieje możliwość, że deszcz spadnie pod koniec przyszłego tygodnia.
(PAP)
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"
informacja
-LINK-Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika