WiadomośćStudenci: Kaufland sprzedaje przeterminowane towary
(Kategoria: Wieści z Regionu)
Dodane przez admin
środa 11 lutego 2009 - 14:45:43

GŁOS SZCZECIŃSKI Sześć koszy pełnych przeterminowanych artykułów spożywczych znaleźli w poniedziałek studenci w hipermarkecie Kaufland w Słupsku. Zgodnie z obietnicą za każdy produkt powinni dostać 5 zł - w sumie 2 tysiące 600 zł. Nie dostali nic. Sprawą zajęła się policja.Studenci znaleźli sposób na zarobek, bo każdy, kto znajdzie w sklepie przeterminowany produkt, w ramach przeprosin powinien otrzymać od sklepu 5 zł. To jest tzw. gwarancja świeżości, którą daje sieć sklepów Kaufland swoim klientom. Taka informacja jest zarówno przy sklepowych kasach, jak i na stronie internetowej Kauflandu. A wykorzystują to sprytni studenci z Gdyni, którzy odwiedzili już niemal wszystkie Kauflandy na Pomorzu. W Słupsku padł rekord.

- Półki uginają się od nieświeżych produktów. Jest tu tego naprawdę mnóstwo - przestrzega Mateusz (nazwisko do wiad. red.), student z Gdyni, który w poniedziałek wraz ze swoimi pięcioma kolegami zrobił dwugodzinny nalot na słupski Kaufland.



- Nie było żadnych problemów ze znalezieniem starych artykułów spożywczych. Lodówki były pełne mrożonek z datą ważności do 2008 roku, na półkach leżały całe partie przeterminowanych zupek chińskich, dżemów, napojów, sosów tabasco a nawet piwa - relacjonuje Mateusz. - Stara mąka została dopuszczona do sprzedaży z pełną premedytacją. Nie zdążyliśmy jej wpakować do naszych koszy, Szybko była ściągnięta przez pracowników na chwilę przed naszym wejściem na dział z mąką. Zaraz jak pracownicy zorientowali się, czego szukamy.

Mateusz miał w swoim koszu 87 starych produktów. Jego koledzy podobnie. Do kasy podjechali z 520 starociami. Niestety, obiecanych 5 zł za każdy produkt nie dostali. Obliczyli, że w sumie należałoby się im 2 tysiące 600 zł! Powiadomili też policję.

- Policjanci spisali wszystkie przeterminowane towary, a teraz prowadzimy czynności zmierzające do ukarania właściciela sklepu. Przeterminowane towary na półkach, to wykroczenie przeciw ustawie o bezpieczeństwie żywienia i żywności. Grozi za to kara do 5 tysięcy złotych grzywny - mówi Jacek Bujarski, oficer prasowy słupskiej policji.

Studenci złożyli też wniosek o skierowanie sprawy na drogę sądową. Zdaniem rzecznika praw konsumenta sprawa w sądzie jest wygrana.

- Pięć złotych zostało obiecane i podane do publicznej wiadomości, a więc jest to przyrzeczenie publiczne, o którym mówi artykuł 919 Kodeksu cywilnego: kto przez ogłoszenie publiczne przyrzekł nagrodę za wykonanie oznaczonej czynności, obowiązany jest przyrzeczenia dotrzymać - podkreśla Marek Zapolski, miejski rzecznik praw konsumentów w Słupsku. - Kaufland powinien studentom jeszcze podziękować. Bo dzięki temu z półki zniknęły przeterminowane produkty.
Dyrektor generalny już kiedyś dziękował.- Wiemy też od niego, że nakazał wypłacanie należnych nam pieniędzy. Dlatego łatwo się nie poddamy - zapewnia Mateusz. Podkreśla, że takie akcje to obopólna korzyść. - My zarabiamy, ale zyskują klienci. Wczoraj rzecznik prasowy sieci Kaufland nie odpowiedział na nasze pytania. Zapewnił, że zrobi to dzisiaj.
Magdalena Olechnowicz
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"


informacja http://www.glosszczecinski.com.pl


Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika


Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.1683 )


Czas generowania: 0.0154 sek., 0.0020 z tego dla zapytań.