Policjanci z Komisariatu w Nowogardzie ustalili sprawcę kradzieży 350 kg byka . Okazał się nim Paweł P., mieszkaniec jednej z miejscowości w gminie Nowogard. Aktualnie ukrywa się przed policją. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Do niecodziennego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę 20/21 września 2008 r. Przy zabudowaniach gospodarczych w miejscowości Lestkowo gospodarz na łące wypasał 4 byki, były one łańcuchami za palikowane do podłoża. Pasły się przez całą noc. Rano okazało się że jednego brakuje. Ważył on około 350 kg i warty był około 1500 zł. W odległości kilku kilometrów ujawniono krew oraz zakopane w ziemi części byka między innymi kopyta oraz łeb z uszami na których przytwierdzone były kolczyki. Symbole na kolczykach świadczyły że są to pozostałości po skradzionym zwierzęciu. Policjanci z Komisariatu w Nowogardzie ustalili sprawcę tej kradzieży i zabicia byka. W pomieszczeniach gospodarczych i mieszkalnych odzyskali część mięsa pochodzącego ze skradzionego byka. W zamrażalce i lodówce znajdowały się paczki z gotowymi porcjami mięsa. Część z nich była zapeklowana w różnych przyprawach. Były to najlepsze kawałki mięsa tj, szynki i łopatki. Łącznie policjanci odzyskali 131 kg mięsa.
Zatrzymanie sprawcy kradzież i zabicia byka to kwestia najbliższych godzin. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.