WiadomośćKłopot z naturą
(Kategoria: Wieści z Gminy Goleniów)
Dodane przez admin
czwartek 05 czerwca 2008 - 10:38:36

KURIER SZCZECIŃSKI Nieprzejednane stanowisko reprezentują ekolodzy w sprawie renowacji dolnego odcinka Iny w Goleniowie. Na nic się zdają argumenty, że od wielu lat nie pogłębiana Ina nie mieści się w swoim korycie, a wysoka wiosenna woda zalewa domy i zakłady pracy, tak jak to niedawno było w Domastryjewie.Pamiętamy, że w Modrzewiu i Świętej przerwane zostały wały przeciwpowodziowe, zniszczone drogi, zamulone rowy i przepusty oraz zalane grunty orne. Spiętrzona woda podmyła i wyrwała także jeden z dwu starych dębów, zabytków przyrody.

Z inicjatywy burmistrza Goleniowa Andrzeja Wojciechowskiego w urzędzie wojewódzkim odbyła się narada w sprawie renowacji dwóch odcinków Iny. Oprócz burmistrza wzięli w niej udział przedstawiciele Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, Zespołu Parków Krajobrazowych, Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa, projektanci oraz wojewódzki konserwator przyrody.



Burmistrz Wojciechowski omówił sytuację, którą spowodowała wysoka woda w Inie, gdy rzeka wylała i spowodowała duże straty i zniszczenia. Goleniów dzięki niedawnemu pogłębieniu Iny ma sytuację opanowaną, natomiast dolny odcinek od Goleniowa do Inoujścia jest tak zamulony, że wysoka woda nie mieści się nie tylko w korycie, ale nawet na międzywalu. Do tego dochodzą jeszcze krzaki i liczne drzewa ograniczające przepływ wody. Woda musi się gdzieś zmieścić, przelewa się więc przez wały przeciwpowodziowe i niszczy je w wielu miejscach. Bezwzględnie konieczna jest renowacja dolnego odcinka Iny, a do tego dochodzi jeszcze umożliwienie przepływu kajaków na niedawno otwartym szlaku kajakowym, oraz stworzenie możliwości kursowania tramwaju wodnego na trasie Goleniów - Lubczyna.
Ekolodzy z kolei alarmują, że na dolnym odcinku Iny jest korytarz ptasi „Natura 2000”, na którym zatrzymuje się wiele ptaków przelatujących tędy wiosną i część z nich tu właśnie zakłada swoje gniazda. Aby im to umożliwić, nie należy wykonywać żadnych prac w tym rejonie od 1 marca do 31 lipca, wyjątkowo można skrócić ten okres do 31 czerwca. Koryto rzeki i obecne rozlewisko wg ekologów musi pozostać w nienaruszonym stanie. To ostatnie sformułowanie powoduje, że inwestor nie może pogłębić dna rzeki tak jak należy i nie zwiększy się pojemność jej koryta, a wysoka woda dalej się będzie z niego wylewała. Stawia to pod znakiem zapytania celowość inwestycji oraz wydawanie na nią pieniędzy. Dodatkową sprawą, jaką przedstawili ekolodzy na tej naradzie, jest występowanie małży na spornym terenie. Wobec tego inwestor musi sporządzić na swój koszt i przedstawić raport na temat zmian, które mogą wystąpić po wykonaniu inwestycji. Wobec takiej sytuacji dyr. ZZM i UW postanowił, że w związku z niemożliwością wypracowania wspólnego stanowiska z ekologami w tym roku renowacja Iny nie będzie wykonywana, natomiast po uzyskaniu środków finansowych wykonana będzie naprawa wałów przeciwpowodziowych. Być może uda się zmienić stanowisko ekologów w roku przyszłym, wtedy dopiero wystąpi o przyznanie środków finansowy na regulację dolnego odcinka Iny.H. Z. ZAWADZKI



 

Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Kuriera Szczecińskiego"


informacja http://www.kurier.szczecin.pl


Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika


Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.1120 )


Czas generowania: 0.0137 sek., 0.0015 z tego dla zapytań.