(Kategoria: Wieści z Gminy Nowogard)
Dodane przez admin
czwartek 05 czerwca 2008 - 10:36:40
GŁOS SZCZECIŃSKI Siedmiolatek z Nowogardu zdobył najwyższą nagrodę w finale Ogólnopolskiego Małego Konkursu Recytatorskiego w Starachowicach.
- Z takim talentem człowiek po prostu się rodzi - mówi Aneta Drążewska, instruktorka Kuby. - Choć zawsze podkreślam, że praca nad sobą i szkolenie zdolności to podstawa. Tylko zderzenie tych dwóch rzeczy daje rewelacyjne efekty. Tak właśnie jest w przypadku Jakuba. To bardzo zdolny chłopiec, ale też dziecko, które jest wyjątkowo zdyscyplinowane i ambitne. Stąd, w tak młodym wieku, takie sukcesy.Zdolny i pracowity
Jakub Kazuba ma siedem lat. Uczy się w Szkole Podstawowej nr 3 w Nowogardzie. Przygoda z recytacją zaczęła się, kiedy Kuba był jeszcze w zerówce. Wygrał wtedy międzyszkolny konkurs recytatorski. Jego instruktorka, a zarazem wychowawczyni, w porę dostrzegła, że chłopiec przejawia wyjątkowe uzdolnienia.
- Kuba ma przede wszystkim doskonałą pamięć - podkreśla nauczycielka. - Ale ważniejsze jest to, że szybko chwyta wszelkie uwagi i każdą wskazówkę traktuje bardzo poważnie. To znacznie ułatwia pracę. Poza tym ma świetną dykcję i staranny język. Nawet bardzo trudne wyrazy wypowiada bezbłędnie. Za intensywną pracę wzięliśmy się w październiku. Po nieco ponad pół roku Kuba został mistrzem recytacji w kraju.
Otrzaskany z estradą
Jakub ma nie tylko talent, świetną pamięć i dużo chęci do poznawania tajników doskonałej recytacji. Lubi uczyć się tekstów na pamięć, a potem przedstawiać je publiczności. Choć jest bardzo młody ma już spore doświadczenia z prezentacją na scenie.- Moja pani mówi, że jestem otrzaskany z estradą - tłumaczy Kuba. - i ma rację, bo od dwóch lat trenuję taniec towarzyski i czasem występujemy z grupą przed publicznością. Nie mam tremy. Nawet w Starachowicach nie bałem się. Pojechałem tam z rodzicami. W czasie drogi rozgrzewałem się słuchając muzyki i śpiewając piosenki. Potem wyszedłem na scenę i powiedziałem oba wiersze, tak, jak je czuję. Jeden był wesoły. Drugi nastrojowy i żeby go dobrze powiedzieć, trzeba było go przeżyć.
Zanim Kuba trafił na konkurs ogólnopolski do Starachowic, przeszedł gęste sito i pokonał konkurencję na poziomie gminnym, powiatowym i wreszcie wojewódzkim. Swoim dojrzałym wykonaniem utworu "Kamienny chłopczyk” Danuty Wawiłow Kuba wywalczył najwyższe wyróżnienie złoty klucz do tajemnic wszechświata.Na finale konkursu spotkało się 80 reprezentantów z całego kraju. Złote klucze wywalczyło jedynie dziesięć osób.
Będzie aktoremKuba interesuje się nie tylko recytacją. Ma też inne zainteresowania.
- Uwielbiam sport - zapewnia. - Kiedyś dużo pływałem. Teraz po szkole gram w nogę na podwórku i oczywiście tańczę. Kolekcjonuję pieniądze świata, same dziesiątki. Zbieram też kamyki i kulki kauczukowe. W szkole chyba najbardziej lubię matematykę. Zdecydowałem, że zaczynam chodzić na zajęcia teatralne do pani Anety Drążewskiej. A kiedy dorosnę zostanę aktorem.Agnieszka Tarczykowska
Agata z brązem
W ogólnopolskim finale wystąpiła też Agata Czerny-Wojciechowska z Goleniowa, o której pisaliśmy w "Głosie” w maju. W Starachowicach wygrała brązowy klucz do tajemnic wszechświata.
- Niewątpliwie formuła konkursu wyzwala szereg emocji i te się pojawiły - zapewnia Agata. - Ale na szczęście nie zdominowały mojego występu. Podczas przesłuchań konkursowych, zwanych koncertami stwierdziłam, że koleżanki i koledzy z Polski południowej prezentują wysoki poziom umiejętności i że warto zmierzyć się z nimi.
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego"
informacja http://www.glosszczecinski.com.pl
Zapraszamy do zakupu i czytania tego poczytnego dziennika
Źródło: Goleniów net - Portal Powiatu Goleniów
( http://www.goleniow.net.pl/news.php?extend.1119 )