Im bliżej wyborów tym częściej dochodzą nas informacje o naruszaniu prawa przez niektórych kandydatów w wyborach do Rady Gminy i Miasta.

W artykule z dnia 5.11.2014 opisałem dwie osoby, które dla zdobycia "władzy" zrobią wszystko , ba nawet złamią prawo . Dziś powrócę na chwilę do jednej i opisze drugą

Jedna to wychowawca i dyrektor szkoły, a drugi to kandydat na burmistrza.


Kandydatka Joanna Strzelecka cd...

Pani Joanna, której opisałem niezgodne z prawem umieszczenie w gazetce pod nazwą Echo Szkoły nr 7 materiały wyborcze . Powieliła to samo w numerze 8. Może zacytuję w tym miejscu kawałek listu który został wysłany do redakcji Gazety Goleniowskiej i umieszczony na ich portalu. List nadesłał jak domniemam mieszkaniec Lubczyny. Przytoczę tu część treści tego listu, List w całości można przeczytać na stronie GG.

"Postanowiłem do Państwa napisać tego e-maila ponieważ uważam, że Pani Dyrektor Szkoły w Lubczynie przekroczyła granice przyzwoitości... Jeszcze nie ucichły echa po wcześniejszych artykułach o jej metodach wychowawczych, a tu??? Proszę... mamy "Echo Szkoły"", pisze w liście do redakcji jeden z naszych czytelników.

"Pozwoliłem sobie przesłać do Państwa skan strony tytułowej ponieważ wynika z niej, że jest to nr 8 tej gazety. O wydawaniu gazety dowiedziałem się kiedy w furtce znalazłem nr 7/2014. Nie wiem o czym pisano w sześciu poprzednich numerach ale dwa, w posiadaniu których jestem (nr 7 i 8), są bardzo ciekawe i irytujące. Dystrybucja "gazety" poszerzyła kręgi ewidentnie przed wyborami w celu upowszechnienie jedynej właściwej kandydatki do rady miasta jaką jest właśnie Pani Dyrektor. Na ostatniej stronie "gazetki" kandydatka pisze, że nigdy nie interesowały jej własne korzyści...

.... Pani Dyrektor pisze, że zawsze zależało jej na tym, aby ludzie wokół niej byli szczęśliwi, a zwłaszcza dzieci... i jak to się ma do pisania na łamach gazetki szkolnej, w której przywołuje się niesmaczny dowcip o odchodach przyczepionych do burty i to w kontekście wypowiedzi o innym kandydacie do rady miasta... "

Widać z tego Listu że Pani dyrektor łamie prawo nagminnie. Może przytoczę odpowiedni zapis w części dotyczącej tego problemu.


Art. 494. § 1. Kto, w związku z wyborami, prowadzi agitację wyborczą:
§ 2. Tej samej karze podlega, kto prowadzi agitację wyborczą na terenie szkół wobec uczniów.
- podlega karze grzywny.


Jak by tego było mało to w dniu wczorajszym W Lubczynie oraz w Komarowie powieszono, ogromne bilbordy w Miejscach niedozwolonych, z wizerunkiem kandydatki .

W Lubczynie na słupach energetycznych co skrzętnie na swojej stronie odnotował kontrkandydat wyborczy Pani Strzeleckiej, który z resztą podobnie jak Pani Strzelecka , umieścił materiały wyborcze w miejscu niedozwolonym lub nie zareagował na powieszony w takim miejscu plakat ze swoimi danymi. Ale o tym za chwilę.


zródło : zdjęcie z Fecbook link

W godzinach wieczornych zaś byłem swiadkiem wieszania banera w Komarowie na drzewach należacych so Spółdzielni Mieszakniowej







Po mojej interwencji baner w Komarowie zdjęto , Ale sam fakt powieszenia w miejscu niedozwolonym , zaistniał.

Czyli kolejne Wykroczenie Sztabu Pani Strzeleckiej, tym razem z Art. 495. § 1. Kto, w związku z wyborami:
1) umieszcza plakaty i hasła wyborcze na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych bez zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia,

- podlega karze grzywny.

W przypadku powieszonych plakatów odpowiedzialność za wieszanie materiałów wyborczych spoczywa na sztabach i to one najprawdopodobniej odpowiedzą za to wykroczenie. Grozi im grzywna do 5 tysięcy zł.

Za umieszczenie materiałów wyborczych w gazetce szkolnej odpoiedzialność leży na Wydawcy czyli Dyrekcji Szkoły w Lubczynie.







Kandydatci Krzysztof SYPIEN i Łukasz Dykowski

W tym jeden kandydat na Burmistrza !!!



Panowie Ci w dniu wczorajszym zaprosili mieszkańców na spotkanie do Szkoły Podstawowej w Komarowie. Niby nic takiego. Lecz już od rana wisiały na DRZEWACH plakaty o tym zawiadamiające.

W tym wypadku nawet dla obu Panów nie ma wytłumaczenia że nie wieszali tych plakatów. To że nie wieszali, nie zwalnia ich od odpowiedzialności, ponieważ plakaty wisiały na drzewach tuż przy drodze do szkoły i nie trudno je było zobaczyć nawet udając się na spotkanie do budynku szkoły. Przejechali dwa razy obok plakatów, spotkanie odbyli, śmieci na drzewach pozostały.

Jest to bulwersujące ponieważ jeden z tych Panów to kandydat do rady miejskiej, a drugi Kandydat na Burmistrza naszej gminy

I w tym przypadku zastosowanie ma Art. 495. § 1. Kto, w związku z wyborami:
1) umieszcza plakaty i hasła wyborcze na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych bez zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia,

- podlega karze grzywny.


Wydaje mi się, a może nie, ale wszystkie te trzy osoby nawet w tak błachych sprawach powinni respektować przepisy ponieważ ubiegaja sie o funkcje publiczne. A skoro takie przpisy obowiązują każdego to ...............potrupach do władzy ......


Andrzej Bugajski


Czekamy od Państwa sygnały w podobnych sprawach na e-mail redakcji -email-






zdjęcia nie oznaczone źródło archiwum