Translate This Page |
[News] Etyka
Autor: jaro60 dnia 26 maj : 08:02 Swieta racja. [News] Uzdrowiciel Autor: jaro60 dnia 21 maj : 13:23 I co na to Puste Obietnice,cos zapanowala dziwna c [ more ... ] [News] Normalność Autor: jaro60 dnia 21 kwi : 07:45 Dla mnie, to Tusk jak wroci do kraju to powiinien [ more ... ] [News] Wykład dr Zbigniew Stanuch "Golgota Kobiet - relacje więźniarek Ravensbrück Autor: Jan II dnia 14 kwi : 10:07 Bardzo przejmujący wykład. Ale mówienie o kobietac [ more ... ] [News] Paplecznik - czyli wTylewizji po Goleniowsku cześć 10 Autor: MW dnia 02 kwi : 16:27 Przegadane to . Podane w mało ciekawej medialnie f [ more ... ] [News] Sedno sprawy Autor: jaro60 dnia 17 mar : 13:16 Oczywista prawda.Tylko opozycyjni POpaprancy mowia [ more ... ] [News] Nobliści Autor: jaro60 dnia 28 sty : 08:01 SWIETA RACJA. [News] Ja nie mam czasu! Autor: admin dnia 17 sty : 00:45 Jasne że to nie tajemnica. Chodzi o radnego Czerw [ more ... ] [News] Ja nie mam czasu! Autor: MW dnia 17 sty : 00:18 " eden z radnych" - jak wiecie który to dlaczego [ more ... ] [News] Park 750 - lecia Goleniowa i konsultacje społeczne??? Autor: Jan II dnia 11 gru : 22:19 Uważam - w przeciwieństwie do Pani Muszyńskiej, że [ more ... ] |
Jak wygląda mechanizm zdobywania dopłat na dowóz uczniów? – Staję do przetargu i daję cenę, po jakiej nie opłaca się jeździć, np. poniżej 2 zł za kilometr. Wygrywam, bo większość gmin patrzy tylko na cenę. Proszę też gminę o zezwolenie na regularny przewóz, podpisuję umowę i drukuję dzieciakom miesięczne bilety. Muszę mieć te dokumenty, żeby dostać drugie tyle dopłaty z Urzędu Marszałkowskiego – ujawnia nam jeden z przewoźników. Prosi o anonimowość. Proceder trwał latami, bo gminy zaoszczędzały na przewozie uczniów, a przewoźnicy odkuwali się dzięki dotacjom z Urzędu Marszałkowskiego. Tracili podatnicy. – Szacuję, że rocznie w ten sposób rozchodzi się ok. 10 mln zł, które można by sensownie wydać, np. na ulgi dla studentów – mówi przewoźnik. – Wydawaliśmy zezwolenia na regularny przewóz. Jeśli w busach jest wolne miejsce, kierowca zabiera też pasażerów z przystanków – stwierdza Stanisław Jedut, wójt gminy Kamionka. – System jest chory i nieprzejrzysty. Nie wierzę, żeby komuś opłacało się wozić dzieci za tak małe pieniądze. Przewoźnicy liczą na dopłaty – przyznaje Kazimierz Firlej, wójt Garbowa. Jednak wydaje zezwolenia na regularne przewozy. – Nie mam innego wyjścia, dostałem wniosek z rozkładem jazdy i cenami biletów. – Jeśli gmina płaci za dowóz dzieci, dopłata przewoźnikowi się nie należy – podkreśla Michał Tyburek, zastępca dyrektora Departamentu Mienia, Infrastruktury i Inwestycji w UM. I pyta: Na jakiej podstawie gminy żądają miesięcznych biletów, a przewoźnicy je wystawiają, skoro dzieci nie kupują biletów? Jak w tej sytuacji może obowiązywać cennik? Wójtowie – gdyby chcieli – mogliby od ręki załatwić problem. Wykupić miejsca dla dzieci w kursowych autobusach lub napisać w przetargu, że dowóz uczniów jest okazjonalny, a nie regularny. Nadesłane przez Margo
Do wystawianie komentarzy na tej stronie wymagane jest zalogowania się - zaloguj się lub kliknij tutaj , aby się zarejestrować.
|
|